W piątkowy wieczór 1 grudnia klasy III a i III b spotkały się w szkole. Od godziny 19.00 dzieciaki z panią Aleksandrą Brzozowską, Martyną Jaglińską, Joanną Dylewską i panem Łukaszem Rakowskim przygotowywali klasy na nocne atrakcje.
Mnóstwo frajdy sprawiło im samo taszczenie materacy i rozkładanie śpiworów. Po zjedzeniu pizzy, kiedy zrobiło się już zupełnie ciemno, a szkoła była tylko dla nas mieliśmy okazję do wspólnej zabawy i integracji. Z latarkami zwiedzaliśmy po ciemku wszystkie zakamarki szkoły.
Kiedy dotarliśmy wreszcie na salę gimnastyczną, rozpoczęły się zawody. Nie było jednak lepszych ani gorszych. Była pełna współpraca i zabawa. Lekko zmęczeni, ale nadal rozemocjonowani udaliśmy się w dalszą drogę ciemnymi korytarzami kierując na przywitanie zaproszonego gościa.
Tego wieczoru jedna z sal lekcyjnych zamieniła się w baśniową, tajemniczą krainę, gdzie mieliśmy możliwość poeksperymentowania z suchym lodem. Całe warsztaty dzieci miały szeroko otwarte buzie ze zdziwienia i zachwytu.
Na koniec zeszliśmy jeszcze na świetlicę, gdzie czekał na nas Xbox. Skakaliśmy przez płotki, rzucaliśmy oszczepem, tańczyliśmy, a nawet boksowaliśmy. Wszystko oczywiście w wirtualnym świecie gier. Po powrocie do klas mieli jeszcze siłę na wspólne tańce i bitwę na poduszki.
Po pełnym przeżyć wieczorze, przyszła pora na umycie się i odpoczynek. Mimo późnej godziny nikomu jednak nie chciało się spać. Chłopcy rozpoczęli więc zabawę w wymyślanie „strasznych” historii. Od śmiechu, aż bolały nas brzuchy. Prawie świtało jak rozmowy i śmiechy zaczęły cichnąć. Dobre szkolne skrzaty czuwały, aby nic nam nie zakłóciło nocnego odpoczynku. Rano, dumni z siebie, rozeszliśmy się do domów. Dla wielu uczniów był to pierwszy samodzielny nocleg poza domem. Rodzicom gratulujemy tak dzielnych i cudownych dzieciaków!