30 maja o godzinie 6.00 uczniowie naszego gimnazjum – uczestnicy wycieczki do Czech, punktualnie zebrali się przed szkołą. Celem naszej podróży był Karpacz, gdzie znajdował się nasz pensjonat.
Po drodze odwiedziliśmy Wrocław i wraz z panią przewodnik zwiedzaliśmy ciekawe zabytki tego miasta. Zobaczyliśmy między innymi Zatokę Gondoli, Promenadę Staromiejską i mieliśmy okazję zobaczyć Ostrów Tumski ze Wzgórza Ceglarskiego. Dwugodzinny spacerek minął szybko. Wrocław bardzo podobał się wszystkim uczniom. Poszliśmy jeszcze do Starbucksa na najlepszą kawę i czekoladę na świecie. Wieczorem zmęczeni dojechaliśmy do naszego pensjonatu "Róża Wiatrów'', gdzie dostaliśmy pyszną kolacje, a później grzecznie poszliśmy spać.
Następnego dnia po śniadaniu o godzinie 8.00 wyjechaliśmy do Pragi. Podróż autokarem na szczęście minęła szybko, przyjemnie i bezpiecznie i już o godzinie 12.00 byliśmy w stolicy Czech. Całą wycieczkę towarzyszyła nam Pani przewodnik, która bardzo ciekawie opowiadała o każdym zabytku, a zwiedziliśmy co niemiara zaczynając od Zamku Królewskiego. Katedrę św. Wita, Most Karola, Plac Wacława, a kończąc na Starym Mieście, gdzie zobaczyliśmy zegar astronomiczny i mieliśmy trochę czasu na kupienie pamiątek. O 16 zmęczeni, ale bardzo szczęśliwi wyruszyliśmy w drogę powrotną do naszego ośrodka.
Trzeciego dnia pojechaliśmy do najsłynniejszego czeskiego, Skalnego Miasta w skałach Adrszpasko-Teplickich leżącego tuż za polską granicą. Mieliśmy okazję oglądać przepiękne unikalne formy skalne, które zostały wspaniale wyrzeźbione przez naturę. Wieczorem z okazji Dnia Dziecka kadra przygotowała dla nas ognisko, piekliśmy kiełbaski i ziemniaczki, były tańce i różne zabawy.
Ostatniego dnia zaraz po śniadaniu, spakowani wyruszyliśmy w drogę powrotną do domu, odwiedzając po drodze Bełchatów. Oglądaliśmy największą w Europie kopalnię węgla brunatnego. Na koniec wstąpiliśmy do Mc Donalds i po posiłku pojechaliśmy prosto do Maszewa. Zmęczeni, ale zadowoleni udaliśmy się do swoich domów.
Autor: Klaudia Rawa